sobota, 13 kwietnia 2013

Rozdział 3

Przepraszam że tak długo nie dodawałam ale nie mogłam dojść do komputera bo mam szlaban, a rozdział był już napisanie ale w moim tajemniczym zeszycie. Na szczęście już po egzaminie szóstych klas. Życzę miłego czytania.

~*~*~*~*~*~*~

      - Diable co ty bierzesz? – Zdziwił się Draco zachowaniem przyjaciela, Hermiona się tak samo zdziwiła jak on.
 – Ja nic, wypiłem tylko mały kieliszeczek ognistej, ale to było około pięć godzin temu. – Odpowiedział przysięgającym głosem, a Granger się w końcu odezwała.
 – Ginny, udzieliła ci się głupota od braci?
 – Właśnie, że nie! – Powiedziała oburzona Ginerva.
 – Blaise, w domu wszyscy zdrowi?
 – Mój kuzyn jest chory na głowę (Draco jest kuzynem Blaisa)
 – A wiesz, że mój też.
 – Chyba wiem o kogo ci chodzi.
 – Ja tez chyba wiem o kogo ci chodzi. – Powiedział szukający, a gryfonki się zaczęły śmiać.
 – A ty z czego rżysz szlamo?  - Spytał z kpiną w głosie blondyn.
 – Stary, przestań. – odezwał się Blaise.
 – Nie mów tak do mnie pieprzony arystokrato. Wypierdalaj do Parkinson! – Warknęła szatynka. Draco prawie nie wytrzymał, ale się opanował.
 – Ona przynajmniej nie jest szlamą!
 – Ale jest szmatą! Wole być szlamą niż taką dziwka jak ona! – Wydarła się na niego. Stali jakieś dwadzieścia centymetrów od siebie. Obojgu z oczu tryskał gniew i nienawiść do siebie. Blaise i Ginny widzieli to, a po za tym każdy by zobaczył. Próbowali ich uspokoić, ale to nic nie dawało, więc woleli nic nie mówić bo by jeszcze dostali od nich. W tej chwili byli by w stanie nawet się pobić.
 – A co cie to interesuje czy jest dziwką czy nie? – Hermiona miała już odpowiedzieć ale usłyszeli czyjś głos ale nikogo nie było w pomieszczeniu. Pewnie zaklęcie które nadaje głosu głośne brzmienie. Ten głos należał do profesor McGonagall.
 – Proszę zachować spokój! Proszę nie wychodzić z przedziałów, a nawet jak się jest poza nim na zewnątrz proszę do niego nie wchodzić! Mamy awarię pociągu, nie wiemy  ile ona potrwa ,ale na pewno nie krótko! A no i jeszcze ci którzy się tak głośno kłócą proszę, żeby byli ciszej! Podejrzewam, że to panna Granger i pan Malfoy!- Powiedziała nauczycielka.
 – No i się pani nie myli. – Mruknął ciemnoskóry. Ginny się cichutko zaśmiała. Gryfonka i Smok widocznie musieli to usłyszeć bo spojrzeli na niego  wzrokiem mówiącym żeby się już lepiej nie odzywał. W obojgu się gotowało od złości bo przed chwilą się kłócili i to ostro. Jeszcze muszą siedzieć ze sobą bo McGonagall tak chce. Oni dziesięciu minut ze sobą nie wytrzymają. Na szczęście Miona miała rudą, a blondyn Blaisa. Lecz jednak to nie zmienia faktu, że będą razem w jednym pomieszczeniu.
 – Słyszałeś Malfoy, nie drzyj tak tej mordy bo, aż cie słychać w wagonie w którym przebywają nauczyciele. – Powiedziała Ginny…

~*~*~*~*~*~*~

I jak? Podoba się? Mam nadzieję, że tak. Nie wiem kiedy się pojawi następny rozdział. Jeśli czytacie to zostawcie po sobie komentarz bardzo was proszę, to mnie motywuje. Pozdrawiam Noxi :*

9 komentarzy:

  1. Fajne fajne ;d ale bardzo krótkie :( Myślałam, że może przez tyle czasu napiszesz coś dłuższego, ale na razie muszę się tym zadowolić ;)
    Ciekawe co będzie się działo między Hermioną i Draconem ;d
    Czekam na kolejny rozdział <3

    http://prawdziwahistoriadramione.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, był by dłuższy no ale chciałam to rozłożyć na kilka rozdziałów. Następnym albo jeszcze następnym rozdziałem będziesz pewnie zdziwiona, a poza tym nie będę ci zdradzać co będzie ;), ale będzie chyba śmiesznie <3

      Usuń
    2. No to już nie mogę się doczekać ;d

      Usuń
  2. dłuższe, dłuższe i jeszcze raz dłuższeeee!!
    czyta się świetnie i nie mogę do czekać się następnego rozdziału!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale chciałam podzielić to na części anie napisać wszystko w jednym rozdziale ;)

      Usuń
  3. Jest to rozdział, który najbardziej mi się podobał do tej pory!
    Mam nadzieję, że następne są dłuższe! ;D
    Alex

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no. Nasza kochana Hermiona potrafi się odgryźć. Bardzo interesująco przedstawiłaś całą tą akcje. Rozdział ciekawy :) Zdecydowanie jestem na tak ^^ Oby było tak dalej ;p Pozdrawiam i lecę dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mega:3

    Zapraszam do mnie,Nat.
    http://www.dramionemoimzyciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Dopiero znalazłam twojego bloga i.... jest zaisty ;D z niecierpliwością czekam na nastepny rozdział
    Pozdrawiam P.H.W.

    OdpowiedzUsuń